Witamy na stronie Parafii
Aktualności z Diecezji Włocławskiej
Liturgia
Ja, Jan, ujrzałem na prawej dłoni Zasiadającego na tronie księgę zapisaną wewnątrz i na odwrocie opieczętowaną siedmiu pieczęciami.
I ujrzałem potężnego anioła, obwieszczającego głosem donośnym: «Kto godzien jest otworzyć księgę i złamać jej pieczęcie?» A nie mógł nikt – na niebie ani na ziemi, ani pod ziemią – otworzyć księgi ani na nią patrzeć. A ja bardzo płakałem, że nie znalazł się nikt godny, by księgę otworzyć ani na nią patrzeć.
I mówi do mnie jeden ze Starców: «Przestań płakać! Oto zwyciężył Lew z pokolenia Judy, Odrośl Dawida, tak że otworzy księgę i siedem jej pieczęci».
I ujrzałem między tronem z czterema Istotami żyjącymi a kręgiem Starców stojącego Baranka, jakby zabitego, a miał siedem rogów i siedmioro oczu, którymi jest siedem Duchów Boga wysłanych na całą ziemię. On poszedł i z prawicy Zasiadającego na tronie wziął księgę. A kiedy wziął księgę, cztery Istoty żyjące i dwudziestu czterech Starców upadło przed Barankiem, każdy mając harfę i złote czasze pełne kadzideł, którymi są modlitwy świętych. I taką nową pieśń śpiewają: «Godzien jesteś wziąć księgę i jej pieczęcie otworzyć, bo zostałeś zabity i krwią Twoją nabyłeś dla Boga ludzi z każdego pokolenia, języka, ludu i narodu, i uczyniłeś ich Bogu naszemu królestwem i kapłanami, a będą królować na ziemi».
Albo: Alleluja
Śpiewajcie Panu pieśń nową, *
głoście Jego chwałę w zgromadzeniu świętych.
Niech się Izrael cieszy swoim Stwórcą, *
a synowie Syjonu radują swym Królem.
Tyś nas uczynił kapłanami Boga
Albo: Alleluja
Niech imię Jego czczą tańcem, *
niech grają Mu na bębnie i cytrze.
Bo Pan swój lud miłuje, *
pokornych wieńczy zwycięstwem.
Tyś nas uczynił kapłanami Boga
Albo: Alleluja
Niech święci cieszą się w chwale, *
niech się weselą przy uczcie niebieskiej.
Chwała Boża niech będzie w ich ustach; *
to jest chwałą wszystkich Jego świętych.
Tyś nas uczynił kapłanami Boga
Albo: Alleluja
Nie zatwardzajcie dzisiaj serc waszych,
lecz słuchajcie głosu Pańskiego.
Alleluja, alleluja, alleluja
Gdy Jezus był już blisko Jerozolimy, na widok miasta zapłakał nad nim i rzekł: «O gdybyś i ty poznało w ten dzień to, co służy pokojowi! Ale teraz zostało to zakryte przed twoimi oczami.
Bo przyjdą na ciebie dni, gdy twoi nieprzyjaciele otoczą cię wałem, oblegną cię i ścisną zewsząd. Powalą na ziemię ciebie i twoje dzieci z tobą, a nie zostawią w tobie kamienia na kamieniu za to, żeś nie rozpoznało czasu twojego nawiedzenia».
Ja, Jan, znów usłyszałem głos z nieba, jak zwracał się do mnie w słowach: «Idź, weź księgę otwartą w ręce anioła stojącego na morzu i na ziemi!»
Poszedłem więc do anioła, mówiąc mu, by dał mi książeczkę. I rzecze mi: «Weź i połknij ją, a napełni wnętrzności twe goryczą, lecz w ustach twych będzie słodka jak miód». I wziąłem książeczkę z ręki anioła, i połknąłem ją, a w ustach moich stała się słodka jak miód, gdy zaś ją spożyłem, goryczą napełniły się moje wnętrzności.
I mówią mi: «Trzeba ci znów prorokować o ludach, narodach, językach i o wielu królach».
Więcej się cieszę z drogi wskazanej
przez Twe napomnienia *
niż z wszelkiego bogactwa.
Bo Twe napomnienia są moją rozkoszą, *
moimi doradcami Twoje ustawy.
Nad miód są słodsze Twoje przykazania
Prawo ust Twoich jest dla mnie lepsze *
niż tysiące sztuk złota i srebra.
Jak słodka jest Twoja mowa dla mego podniebienia, *
ponad miód słodsza dla ust moich.
Nad miód są słodsze Twoje przykazania
Napomnienia Twoje są moim dziedzictwem na wieki, *
bo są radością mojego serca.
Zaczerpnę powietrza otwartymi ustami, *
bo pragnę Twoich przykazań.
Nad miód są słodsze Twoje przykazania
Moje owce słuchają mego głosu,
Ja znam je, a one idą za Mną.
Alleluja, alleluja, alleluja
Jezus wszedł do świątyni i zaczął wyrzucać sprzedających w niej. Mówił do nich: «Napisane jest: „Mój dom będzie domem modlitwy”, a wy uczyniliście go jaskinią zbójców».
I nauczał codziennie w świątyni. Lecz arcykapłani i uczeni w Piśmie oraz przywódcy ludu czyhali na Jego życie. Tylko nie wiedzieli, co by mogli uczynić, cały lud bowiem słuchał Go z zapartym tchem.
Mnie, Janowi, powiedziano: «Oto dwaj moi Świadkowie; oni są dwoma drzewami oliwnymi i dwoma świecznikami, co stoją przed Panem ziemi. A jeśli ktoś chce ich skrzywdzić, ogień wychodzi z ich ust i pożera ich wrogów. Jeśliby zechciał ktokolwiek ich skrzywdzić, w ten sposób musi zginąć. Mają oni władzę zamknąć niebo, by deszcz nie zraszał dni ich prorokowania, i mają władzę nad wodami, by w krew je przemienić, i wszelką plagą uderzyć w ziemię, ilekroć zechcą.
A gdy dopełnią swojego świadectwa, Bestia, która wychodzi z Czeluści, wyda im wojnę, zwycięży ich i zabije. A zwłoki ich leżeć będą na placu wielkiego miasta, które duchowo zwie się: Sodoma i Egipt, gdzie także ukrzyżowano ich Pana. I wielu spośród ludów, szczepów, języków i narodów przez trzy i pół dnia ogląda ich zwłoki; a zwłok ich nie zezwalają złożyć do grobu. Z ich powodu mieszkańcy ziemi cieszą się i radują; i dary sobie nawzajem będą przesyłali, bo ci dwaj prorocy mieszkańcom ziemi zadali katusze.
A po trzech i pół dnia duch życia z Boga w nich wstąpił, i stanęli na nogi. A wielki strach padł na tych, co ich oglądali. Posłyszeli oni donośny głos z nieba do nich mówiący: „Wstąpcie tutaj!” I w obłoku wstąpili do nieba, a ich wrogowie zobaczyli ich».
Błogosławiony Pan, Opoka moja, †
On moje ręce zaprawia do walki, *
moje palce do bitwy.
On mocą i warownią moją, osłoną moją i moim wybawcą, *
moją tarczą i schronieniem, On, który mi poddaje ludy.
Błogosławiony Pan, Opoka moja
Boże, będę Ci śpiewał pieśń nową, *
grać Ci będę na harfie o dziesięciu strunach.
Ty królom dajesz zwycięstwo, *
Ty wyzwoliłeś Dawida, swego sługę.
Błogosławiony Pan, Opoka moja
Nasz Zbawiciel, Jezus Chrystus, śmierć zwyciężył,
a na życie rzucił światło przez Ewangelię.
Alleluja, alleluja, alleluja
Podeszło do Jezusa kilku saduceuszów, którzy twierdzą, że nie ma zmartwychwstania, i zagadnęli Go w ten sposób: «Nauczycielu, Mojżesz tak nam przepisał: „Jeśli umrze czyjś brat, który miał żonę, a był bezdzietny, niech jego brat pojmie ją za żonę i niech wzbudzi potomstwo swemu bratu”. Otóż było siedmiu braci. Pierwszy pojął żonę i zmarł bezdzietnie. Pojął ją drugi, a potem trzeci, i tak wszyscy pomarli, nie zostawiwszy dzieci. W końcu umarła ta kobieta. Przy zmartwychwstaniu więc którego z nich będzie żoną? Wszyscy siedmiu bowiem mieli ją za żonę».
Jezus im odpowiedział: «Dzieci tego świata żenią się i za mąż wychodzą. Lecz ci, którzy uznani zostaną za godnych udziału w świecie przyszłym i w powstaniu z martwych, ani się żenić nie będą, ani za mąż wychodzić. Już bowiem umrzeć nie mogą, gdyż są równi aniołom i są dziećmi Bożymi, będąc uczestnikami zmartwychwstania.
A że umarli zmartwychwstają, to i Mojżesz zaznaczył tam, gdzie jest mowa o krzewie, gdy Pana nazywa „Bogiem Abrahama, Bogiem Izaaka i Bogiem Jakuba”. Bóg nie jest Bogiem umarłych, lecz żywych; wszyscy bowiem dla Niego żyją».
Na to rzekli niektórzy z uczonych w Piśmie: «Nauczycielu, dobrze powiedziałeś». I już o nic nie śmieli Go pytać.
Wydarzenia
5 Pielgrzymka Szlakiem Męczeństwa Bł. Ks. Jerzego Popiełuszki do Górska
w dniach 29-30 września 2018 r. odbyła się 5 pielgrzymka do miejsca porwania bł. ks. Jerzego Popiełuszki w Górsku. Tym razem w drodze do Górska nawiedziliśmy Sanktuarium Matki Bożej Pani Kujaw w Ostrowąsie.
W pielgrzymce uczestniczyło 10 pątników w różnym wieku. Droga nie była łatwa bo wiał dość silny wiatr. Bez przygód jedna dotarliśmy do Górska, aby w niedzielę wrócić Szlakiem Męczeństwa Błogosławionego Kapelana Solidarności. Nie obyło się bez pysznych i podobno rozgrzewających lodów w Toruniu. Odwiedziliśmy również Kościół Gwiazdy Nowej Ewangelizacji w Toruniu. W drodze powrotnej wspólnie rozważaliśmy tajemnice różańca świętego w intencji Ojczyzny i ludzi walczących za jej wolność. Po odwiedzeniu miejsca śmierci na włocławskiej tamie, udaliśmy się do Sanktuarium Męczeństwa gdzie razem z ojcem Damianem odmówiliśmy litanię do Bł. Ks. Popiełuszki, ucałowaliśmy relikwie błogosławionego i otrzymaliśmy błogosławieństwo.
Wspólne pielgrzymowanie to czas modlitwy, ale również radości i próby dla każdego pątnika. W Górsku dzięki gościnności gospodarza panowie mogli obejrzeć mecz, a my mogliśmy spędzić pogodny wieczór z naszymi gośćmi.
Pielgrzymka do Błennej
Zostało ono wzniesione przez plemiona pasterzy i rolników, zamieszkujących tamtejsze tereny pięć i pół tysiąca lat temu. Ze względu na wielkość znajdujące się tam grobowce nazywane są 'piramidami polskimi'. Droga powrotna powiodła pątników do Sanktuarium Matki Bożej Zwycięskiej w Brdowie.